Współczesne tendencje w architekturze rejonów górskich w Polsce.
Rodowodu współczesnej architektury górskiej należy upatrywać w tradycji regionalnej związanej ze specyfiką i odrębnością terenów podgórskich i górskich a zwłaszcza Karpat i Sudetów. Co ciekawe, powierzchniowo stanowią one kilka procent w skali kraju a demograficznie udział ludności jest niewielki. Mimo to, właśnie architektura tych terenów uznawana jest za reprezentatywną dla całego kraju.
Po okresie upolitycznienia wzorców zwłaszcza w dekadzie sukcesu lat 70 kiedy to krajobraz górski „uświetniono” licznymi ‘nowinkami” w postaci przeróżnych domów wycieczkowych typu „Hutnik”, „Kolejarz” itp. Obecnie widoczny jest powrót dla tradycyjnych form zaczerpniętych z zabudowy historycznej tych ziem. Dla każdego nawet niewprawnego obserwatora widoczne są różnice stylistyczne, których rodowód można powiązać z historią poszczególnych regionów, i tak inny niejako „niemiecki” wyraz mają budynki z obszaru Sudetów, Gór Stołowych, a inny wyraz można powiedzieć „karpacki” posiadają obiekty z dawnej Galicji i Śląska.
Charakterystyczne cechy architektury górskiej.
Architektura ziem górskich w istocie posiada bardzo organiczny charakter. Większość wypracowanych form i detali posiada swoje głębokie uzasadnienie praktyczne. Specyficzny górski klimat z większą ilością opadów wymusił charakterystyczne okapy. Strome dachy to rezultat dążenia do łatwiejszego pozbywania się złogów śniegu. Dostęp do gdzie indziej niespotykanych materiałów jak drewno, kamień, a i niejako „tradycyjna” specjalizacja mieszkańców – ciesielka, powodują, że łatwiej niż w innych regionach zrealizować różnego rodzaju pomysły estetyczne i konstrukcyjne z wykorzystaniem lokalnych zasobów.
Z całego nurtu architektury ziem górskich należy wyłączyć obiekty związane z obsługa ruchu turystycznego. Często bowiem realizowane są one w formule swoistego przerysowania i przejaskrawienia tradycyjnych elementów typowych dla architektury górskiej. Budowane obecnie hotele, pensjonaty oraz inne obiekty infrastruktury turystycznej stanowią często przejaw swoistej „macdonaldyzacji”, ponieważ różnice stylistyczne pomiędzy poszczególnymi regionami górskimi w Polsce zaczynają się stopniowo zacierać. Przykładowo motywy z Podhala są bezkrytycznie kopiowane w Bieszczadach, a tradycyjne elementy architektoniczne ze Śląska Cieszyńskiego są implantowane w Sudetach.
Rola tradycji a wymogi nowoczesności.
Jak się wydaje, rzeczywiście tradycyjny i autentyczny charakter został zachowany w realizowanej obecnie zabudowie mieszkalnej, szczególnie w mniejszych bądź mniej znanych ośrodkach turystycznych. Tam gdzie nikt nie musi udowadniać, z jakich źródeł pochodzą inspiracje architektoniczne udało się zachować równowagę pomiędzy nowoczesnością a tradycją.
„Błędem byłoby stwierdzenie, że najlepsze dla gór są rozwiązania oparte wyłącznie na tradycji. Przykłady architektury europejskiej potwierdzają, że w górach można realizować obiekty o nowoczesnej bryle i stylistyce, co widać przede wszystkim w architekturze Szwajcarii. Jednak moim zdaniem najważniejszą cechą która powinna wyróżniać dobre wzorce nie jest jakaś szalona forma, ekspresja, egzotyczne dla otoczenia materiały jak tytan, szkło, polerowane minerały, lecz przede wszystkim szacunek dla otoczenia i krajobrazu, myślę że w dłuższym okresie taka filozofia w odniesieniu do architektury ziem górskich obroni się najlepiej” – mówi architekt Paweł Sroga, właściciel Pracowni Projektowej P.S.J. z Proszowic.
Po fali eksperymentów z lat 90 i zachłyśnięciu się „obfitością” wzorców, materiałów, rozwiązań, widać powolny powrót do wypracowanych wzorców. Wraca wiara w oszczędna formę, dopracowany detal, nie nachalną ekspozycję, tak aby nowopowstałe obiekty nie stanowiły konkurencji dla krajobrazu.
Koniec roku to tradycyjnie okres podsumowań oraz przewidywania scenariuszy rozwoju sytuacji rynkowej. Co Pana zdaniem może czekać rynek nieruchomości w 2011 roku?
Piotr Sumara: Przyszły rok oznacza wiele niewiadomych na rynku nieruchomości. Rozwój bądź zahamowanie postępującego kryzysu w Unii może oznaczać pogorszenie koniunktury lub zachowanie dotychczasowego status quo. Na odczuwalną poprawę przyjdzie nam jeszcze poczekać. Spadek popytu oznacza jednak spadek cen i to może być czynnik sprzyjający, w dłuższej perspektywie, rosnącemu zainteresowaniu nieruchomościami.
Rok 2011 może oznaczać zwiększenie udziału w rynku firm sieciowych na rynku pośrednictwa nieruchomości. Obserwujemy obecnie tendencję wzrostową w zakresie sprzedaży licencji franchisingowych na prowadzenie placówek partnerskich. Przykładem może być PÓŁNOC Nieruchomości, która obecnie posiada 31 oddziałów franchisingowych z czego 11 zostało uruchomione w tym roku. Ten dynamiczny rozwój sieci PÓŁNOC skłonił Zarząd firmy do podniesienia prognoz dotyczących otwarć kolejnych placówek na koniec 2011r. z 40 do 45 i z 50 do 65 placówek na koniec 2012 roku.
W 2010 roku zauważyć można było dość wysoki, biorąc pod uwagę ogólną sytuację na rynku, popyt na mieszkania szczególnie na rynku pierwotnym. Czy w przyszłym roku należy liczyć się z kontynuacją tej tendencji?
P.S.: Popyt na nowe mieszkania determinowany jest wieloma czynnikami. Niepewna sytuacja gospodarcza, ograniczenie dostępności kredytów poprzez wprowadzenie zapisów rekomendacji T oraz niekorzystnym dla klientów zmianom w programie „Rodzina na swoim” na pewno nie sprzyjają wzrostowi popytu.
W 2011 poszukiwane będą przede wszystkim tanie mieszkania w mniej atrakcyjnych lokalizacjach. Będzie to dobry okres do sprzedaży mieszkań w blokach z wielkiej płyty lub tych z lat 50tych i 60tych.
Warto zauważyć, że deweloperzy znowu budują dużo mieszkań za pieniądze klientów, sprzedając lokale jeszcze nie wybudowane. Jeśli inwestorzy proponują atrakcyjne ceny i wzbudzają zaufanie klientów, ci drudzy podejmują ryzyko. Tym bardziej, że zakup mieszkań w budowie wiąże się z rozłożeniem płatności na raty.
Czy w takim razie, przyszły rok będzie lepszy dla rynku pierwotnego niż kończący się 2010?
P.S.: Po względem udziału w rynku można spodziewać się zwiększenia sprzedaży nowych mieszkań. Wielu deweloperów kończy inwestycje i niebawem znajdą się one w ofercie rynkowej. Poza tym widoczna jest obecnie większa niż dotychczas aktywność deweloperów w zakresie poszukiwania terenów inwestycyjnych. To również jest przesłanką większej sprzedaży nowych mieszkań w przyszłości.
Wzrost liczby sprzedawanych mieszkań zależy od wielu zewnętrznych czynników, które trudno przewidzieć. Nasza wiedza na dzień dzisiejszy nie pozwala nam spodziewać się rychłego powrotu rynku do stanu z lat 2006-2008 czyli okresu wysokiego popytu na nowe mieszkania.
Kieruje Pan jedną z największych firm na rynku nieruchomości w Polsce, na co dzień ma Pan kontakt z pośrednikami nieruchomości. Jakie są ich obawy odnośnie przyszłego roku?
P.S.: Pogorszenie nastojów konsumenckich spowodowane rosnącymi kosztami utrzymania może oznaczać spowolnienie na rynku nieruchomości. Kupujący nieruchomości odkładać będą decyzje zakupowe na przyszłość. Jeśli nałoży się na to efekt trudniejszego dostępu do kredytów, rok 2011 na rynku nieruchomości może okazać się stosunkowo trudny dla pośredników, szczególnie tych, którzy działają samodzielnie.
Należy jednak podkreślić, że nasz rynek nieruchomości wykazuje coraz częściej cechy rynku dojrzałego ze stabilnym popytem i podażą. Jeśli udałoby się zwiększyć wartość obrotów na rynku nieruchomości, sytuacja przedstawiałaby się znacznie lepiej.
Warto dodać, że powoli w naszym społeczeństwie wzrasta zaufanie do pośredników nieruchomości. Wysoka jakość usług pośrednictwa, oferowana szczególnie przez biura sieciowe, sprzyja większej otwartości klientów wobec pośredników działających na rynku nieruchomości.
Grudzień 2010 roku to niezwykle udany okres rozwoju sieci franchisingowej PÓŁNOC Nieruchomości S.A. W tym czasie sieć powiększyła się o dwie kolejne placówki osiągając liczbę 31 biur działających pod szyldem PÓŁNOC.
20 grudnia 2010 roku Pan Prezes Piotr Sumara wraz z Panią Dyrektor ds. Rozwoju dokonali otwarcia biur w Głogowie przy ulicy Grodzkiej 35 oraz Lubinie przy Al. Niepodległości 12.
Na uwagę zasługuje fakt, iż właścicielka placówki w Lubinie, Pani Marzena Drozdowska – Konarska będzie kierowała już drugim biurem nieruchomości w ramach sieci PÓŁNOC Nieruchomości. Pani Marzena dołączyła tym samym do grupy franczyzobiorców, którzy w ramach sieci rozszerzają swoją działalność na nowe rynki.
Wiążemy duże nadzieje z Lubinem biorąc pod uwagę jego atrakcyjną lokalizację oraz interesujące perspektywy rozwoju. Chcę wprowadzić na tutejszym rynku nowoczesne i efektywne metody zarządzania biurem nieruchomości. Nasze doświadczenia z Legnicy, miasta w którym od kilku lat z powodzeniem kieruję placówką sieci franchisingowej PÓŁNOC Nieruchomości jednoznacznie pokazują, że stosowany w sieci know-how przynosi pozytywne efekty – mówi Marzena Drozdowska – Konarska.
Placówką w Głogowie zarządzać będzie Pan Maciej Junke, który dotychczas rozwijał swoją działalność biznesową na ryku pośrednictwa kredytowego. Doskonała lokalizacja nowej placówki PÓŁNOC Nieruchomości w samym centrum Głogowa przy ulicy Grodzkiej 35 to jej niewątpliwy atut.
Właściciele dwóch nowych placówek skorzystali z promocyjnych warunków nawiązania współpracy z Siecią Biur Nieruchomości PÓŁNOC. Każdy kto rozpocznie współpracę z naszą Siecią w charakterze partnera franchisingowego do końca roku, może liczyć na szczególnie atrakcyjną ofertę. Przez pierwsze sześć miesięcy działalności nowego Partnera nie pobieramy minimalnej opłaty licencyjnej. Dodatkowo zwalniamy nowe placówki ze wstępnej opłaty franchisingowej” – mówi Ewa Choroś Dyrektor ds. Rozwoju Sieci.
Właścicielem sieci PÓŁNOC Nieruchomości jest notowana na giełdzie w Warszawie spółka PÓŁNOC Nieruchomości S.A. Jest to jedna z największych firm działających w branży nieruchomości w Polsce. Obok sieci franchisingowej biur nieruchomości, PÓŁNOC Nieruchomości S.A. jest właścicielem sieci PROSPECTOR specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami.
Niezwykle doniosłym wydarzeniem w czasie III Kongresu PÓŁNOC Nieruchomości S.A. było wręczenie nagród dla najlepszych pośredników oraz najlepszej placówki w sieci franchisingowej w 2010 roku.
Pierwsze miejsce w kategorii pośredników zdobył Pan Arkadiusz Korpok z placówki w Tarnowskich Górach. Drugą lokatę zajęła Pani Anna Bartków z krakowskiego biura PÓŁNOC Nieruchomości S.A. natomiast miejsce trzecie przypadło w udziale Pani Monice Żędzian z biura w Łomży.
Arkadiusz Korpok, na co dzień dyrektor biura w Tarnowskich Górach, odebrał także nagrodę dla placówki którą kieruje, za najlepsze wyniki sprzedaży w sieci w bieżącym roku. W krótkim wystąpieniu Pan Arkadiusz wyraził nadzieję na utrzymanie wysokiego poziomu sprzedaży w przyszłości oraz podziękował swoim współpracownikom za zaangażowanie w wykonywaną pracę.
Wraz z gratulacjami, wyróżnieni pośrednicy otrzymali z rąk Prezesa Zarządu PÓŁNOC Nieruchomości S.A. Piotra Sumary cenne upominki.
Serdecznie gratulujemy najlepszym pośrednikom oraz wiodącej placówce naszej sieci. Wszystkim pośrednikom i zespołom działającym pod szyldem PÓŁNOC Nieruchomości S.A. dziękujemy za całoroczną pracę. Życzymy aby kolejne 12 miesięcy było jeszcze bardziej owocne pod względem finansowym i dało Wam jak najwięcej satysfakcji zawodowej.
Nowy logotyp Spółki zostało po raz pierwszy zaprezentowane podczas III Kongresu PÓŁNOC Nieruchomości S.A. który odbył się 18 grudnia 2010 w Krakowie. Znak graficzny w nowej szacie, zastąpi obecny i będzie wskazywać „nowy” kierunek rozwoju Spółki. Zmiany związane w wprowadzeniem nowego znaku graficznego i wizerunku powinny zakończyć się do końca pierwszego kwartału 2011 roku.
Nowy znak graficzny powstał z potrzeby unowocześnienia formy przekazu kierowanego przez Spółkę na rynek. Wprowadzenie prostej czcionki w połączeniu z ekspresyjną grafiką wyróżni logotyp POŁNOC Nieruchomości S.A. spośród innych logotypów funkcjonujących na rynku nieruchomości. Pozwoli także klientom postrzegać Spółkę jako organizację dużą, nowoczesną i nastawioną na sukces.
Projekt znaku graficznego oparty został na wieloetapowych konsultacjach przeprowadzonych zarówno wewnątrz Spółki jak i poza nią. Obecnie realizowana jest w mediach kampania informacyjna dotycząca wprowadzonej zmiany.
Zmiana znaku graficznego PÓŁNOC Nieruchomości S.A. jest kolejnym ważnym wydarzeniem na drodze rozwoju Spółki. Od momentu swojego giełdowego debiutu w Warszawie, Spółka stale powiększa swój udział w rynku konsekwentnie realizując strategię rozwoju. W bieżącym roku nastąpił dynamiczny rozwój sieci franchisingowej PÓŁNOC która obecnie liczy już 31 biur nieruchomości w całym kraju. Rozwojowi temu towarzyszyznaczna poprawa osiąganych wyników finansowych. Po trzech kwartałach 2010 roku Spółka osiągnęła zysk netto na poziomie 516 tys. zł przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 3.841 tys. zł, co oznacza znaczną poprawę wobec wyników osiągniętych w analogicznym okresie roku ubiegłego. Spółka zakłada osiągnięcie zysku netto za cały 2010 rok na poziomie 520. tys. zł przy założeniu osiągnięcia przychodów ze sprzedaży na poziomie 5.120 tys. zł.
W dniu 18 grudnia 2010 roku, w Krakowie odbył się III Kongres PÓŁNOC Nieruchomości S.A. jednej z wiodących firm na rynku nieruchomości. Spotkanie zostało rozpoczęte szkoleniem doktora Aleksandra Binsztoka z firmy Binsztok i Partnerzy.
Tematyka zajęć w sposób przekrojowy poruszała relacje pomiędzy pośrednikami nieruchomości, a ich klientami. W III Kongresie PÓŁNOC Nieruchomości S.A. wzięło udział blisko 120 osób z całej Polski, wśród nich członkowie Rady Nadzorczej, Zarządu Spółki, Partnerzy działający w ramach sieci franchisingowej, współpracownicy oraz zaproszeni goście.
Kongres to jedno z najważniejszych spotkań w ciągu roku, podczas którego Piotr Sumara, Prezes PÓŁNOC Nieruchomości S.A. dokonał podsumowania wydarzeń roku 2010 które zaznaczyły się w historii Spółki. Prezes Sumara mówił między innymi o zdobyciu III miejsca w corocznym rankingu firm branży nieruchomości przygotowanym przez Wydawnictwo C.H. Beck oraz wyróżnieniu „Odpowiada Inwestorom” w Akcji Inwestor prowadzonej przez Puls Biznesu. Podczas spotkania ważna była wymiana informacji pomiędzy Partnerami prowadzącymi placówki franchisingowe, integracja oraz podnoszenie umiejętności pośredników nieruchomości pracujących w sieci.
W czasie Kongresu wygłoszona została prezentacja jednego ze sponsorów, firmy Money Expert. Prezentację prowadziła Pani Renata Kurnyta Dyrektor Regionalny Sieci Stacjonarnej z Krakowa. W trakcie swojego wystąpienia Pani Kurnyta przedstawiła ofertę Money Expert oraz wymieniła pośredników z sieci biur Nieruchomości PÓŁNOC, którzy osiągnęli najlepsze wyniki we współpracy z Money Expertem w 2010 roku.
W trakcie spotkania zostały przedstawione sukcesy dalszego rozwoju sieci. Na koniec roku sieć będzie liczyła już 31 placówek. W IV kwartale z wyjątkowej oferty promocyjnej Spółki skorzystali nowi franczyzobiorcy w Opolu, Końskich, Gdańsku, Pile, Lubinie, Głogowie oraz Olsztynie. Spółka już dziś podnosi prognozy wielkości sieci na koniec 2011r. z 40 do 45 i z 50 do 65 placówek na koniec 2012 roku. Doskonałe wyniki promocji skłoniły Zarząd firmy do przedłużenia okresu jej obowiązywania w pierwszych miesiącach 2011 roku” – mówi Prezes Sumara.
III Kongres był miejscem prezentacji nowego logotypu Spółki. Nowy znak graficzny powstał z potrzeby unowocześnienia formy przekazu kierowanego przez Spółkę na rynek. Wprowadzenie zmian graficznych przy pozostawieniu dotychczasowej kolorystyki wyróżni logotyp POŁNOC Nieruchomości S.A. spośród innych funkcjonujących na rynku nieruchomości. Pozwoli także klientom postrzegać Spółkę jako organizację dużą, nowoczesną i nastawioną na sukces.
Niezwykle doniosłym wydarzeniem w trakcie Kongresu było wręczenie nagród dla najlepszych pośredników oraz najlepszej placówki w sieci w 2010 roku, a na zakończenie była uroczysta kolacja dla wszystkich.
W nowym cyklu artykułów poradnikowych opisujemy autentyczne przypadki, z którymi w swojej karierze zetknęli się pośrednicy Biura Nieruchomości PÓŁNOC. Doradzamy jak szukać rozwiązań pozwalających zarówno kupującym jak i sprzedającym realizować bezpieczne transakcje.
Zakup „obciążonej” działki graniczącej z lasem.
Klient postanowił kupić grunt po budowę domu w okolicy Krakowa. Po obejrzeniu kilkunastu działek, wybrał jedną z nich. Piękna, granicząca z lasem, 14 – arowa działka budowlano – rolna położona po wschodniej stronie miasta miała wiele zalet. Wymiary działki wydawały się wystarczające. Szerokość 35 metrów i głębokość 40 metrów pozwalają na budowę obszernego domu jednorodzinnego. Po wpłaceniu zadatku przez kupującego, strony spotkały się w kancelarii notarialnej z zamiarem podpisania aktu notarialnego przenoszącego własność nieruchomości na nowego właściciela.
Podczas spotkania okazało się, że w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego ustalono odległość zabudowy od granicy lasu na 30 metrów. Dodatkowo właściciel oprócz działki będącej przedmiotem sprzedaży, posiada także trzy inne działki usytuowane w okolicy, w tym jedną na której znajduje się dom zamieszkały, przez rodzinę właściciela w tym jego teściową. Wszystkie cztery działki posiadają jedną księgę wieczystą, w której w dziale III jest wpisane obciążenie prawem dożywotniego zamieszkiwania domu przez wspomnianą wyżej teściową.
Notariusz poinformował kupującego o następujących faktach:
1) Kupując działkę niezabudowaną, obciążenie zostanie mu przepisane do nowej księgi wieczystej. W skrajnym przypadku może to skutkować koniecznością zapewnienia lokum osobie na rzecz której obciążenie zostało ustanowione oraz kłopotami przy ponownej sprzedaży działki.
2) Konieczność zachowania linii zabudowy domu w odległości 30 metrów od granicy lasu uniemożliwia usytuowanie budynku na działce.
Wiesław Olkuski – Nieruchomista w Biurze Nieruchomości PÓŁNOC:
„Chcąc nie dopuścić do obciążenia nowej księgi wieczystej, należy zwrócić się, najlepiej za pośrednictwem obecnego właściciela gruntu, do osoby na rzecz której ustanowione jest dożywocie o zrzeczenie się tego prawa w części dotyczącej sprzedawanej działki. Oczywiście prawo dożywocia pozostanie na pozostałych nieruchomościach.
W drugim przypadku, należy dokładnie zapoznać się z pełnym zapisem Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. W omawianej sprawie odpowiedni zapis MPZP mówi, że za zgodą administratora lasu (którym w tym konkretnym przypadku jest sprzedający) można zmniejszyć odległość linii zabudowy do 15 metrów od granicy lasu. Informację o zgodzie należy koniecznie zawrzeć w akcie notarialnym umowy kupna sprzedaży działki.
Wykonując wyżej opisane czynności przed podpisaniem aktu notarialnego, transakcje można zrealizować bezpiecznie, chroniąc interesy kupującego” – mówi Olkuski.
Doprowadzenie mediów do działki przed jej zakupem.
Klient ma zamiar kupić działkę budowlaną nie posiadającą bezpośredniego dostępu do mediów. Uwarunkował zakup doprowadzeniem wody bezpośrednio na działkę przez obecnego właściciela.
Wodociąg kończy się na sąsiedniej posesji, jednak sąsiad nie wyraził zgody na wykonanie przyłącza. W tej sytuacji właściciel działki znalazł alternatywną linię wodociągu biegnącą po przeciwnej stronie drogi. Niestety i tym razem nie było możliwości wykonania przyłącza ze względu na niewielki przekrój rury wodociągowej co oznacza zbyt niskie ciśnienie wody aby była możliwość przyłączenia kolejnego domu.
W konsekwencji powyższych zdarzeń klient zrezygnował z zakupu działki.
Monika Janur – Nieruchomista w Biurze Nieruchomości PÓŁNOC:
„Koniecznie należy dowiedzieć się jakie są możliwości doprowadzenia mediów do działki, którą chcemy kupić. Informacje takie otrzymamy w odpowiedniej instytucji zarządzającej siecią wodociągową w rejonie, w którym zlokalizowana jest nieruchomość.
Nawet jeśli kupimy działkę dla której uzgodnione zostały warunki doprowadzenia wody, upewnijmy się, że sąsiedzi są na tyle życzliwi aby umożliwić nam dostęp do mediów. Najlepiej zapewnijmy sobie odpowiedni wpis do aktu notarialnego umowy kupna – sprzedaży. Wpis ten powinien regulować trasę oraz sposób przeprowadzenia mediów przez sąsiednie działki. Oczywiście w tym przypadku konieczna będzie obecność właściciela działki przez którą przeprowadzać będziemy media, przy podpisywaniu aktu notarialnego w celu złożenia stosownego podpisu.
Warto zadbać aby służebność została zapisana zarówno w księdze wieczystej właścicieli gruntu przez który przechodzić będzie wodociąg jak i księdze zakładanej dla działki, którą nabywamy. Służebność, jako obciążenie będzie wpisana w Dziale III Księgi Wieczystej działki przez którą będzie przechodzić rurociąg, oraz jako uprawnienie w Dziale I SP nowej księgi wieczystej założonej dla kupowanej przez nas działki. Prawo ma być zagwarantowane dla każdoczesnego właściciela działki.
W podobnych sytuacjach często stosuje się jedynie oświadczenia woli sąsiadów, które wyrażają przyzwolenie na przeprowadzenie mediów przez ich działki. Takie rozwiązanie to zdecydowanie za mało. Dość często zdarza się bowiem, iż z różnych względów podobne oświadczenia tracą swoją moc. Starajmy się unikać takich sytuacji”.
PÓŁNOC Nieruchomości S.A. uruchomiło kolejną placówkę franchisingową. Inauguracja nowego oddziału miała miejsce 9 grudnia 2010 roku w Końskich w województwie świętokrzyskim. Uroczystego przecięcia wstęgi dokonali Panowie Mirosław Jakubowski oraz Tomasz Dzwonek – współwłaściciele nowego oddziału, w towarzystwie Pana Piotra Sumary Prezesa Zarządu PÓŁNOC Nieruchomości S.A. W uroczystości otwarcia uczestniczyło kilkudziesięciu zaproszonych gości. Wśród nich przedstawiciele lokalnej władzy i biznesu.
„Rozwoju sieci franchisingowej nie ograniczamy wyłącznie do dużych ośrodków miejskich. Jak wskazują nasze doświadczenia, również w mniejszych miejscowościach nasi partnerzy sieciowi dają sobie radę doskonale” – mówi Ewa Choroś, Dyrektor ds. Rozwoju Sieci PÓŁNOC Nieruchomości S.A.
Mimo rosnącej konkurencji na rynku oraz wciąż niesprzyjającej rynkowi nieruchomości sytuacji ekonomicznej, PÓŁNOC Nieruchomości S.A. kontynuuje swoją ekspansję rynkową. Osiągnięcie założonych celów rozwojowych sieci w postaci powiększenia liczby placówek franchisingowych do 31 w mijającym roku, daje podstawy do optymizmu na kolejne lata.
Właściciele nowego biura nieruchomości, przystępując do sieci PÓŁNOC rozpoczęli współpracę na zasadach promocyjnych. Zostali zwolnieni ze wstępnej opłaty franchisingowej oraz z miesięcznych opłat licencyjnych w początkowym okresie działania. Dzięki temu już na starcie otrzymali nie tylko pomoc w postaci szkoleń, dostępu do systemu CRM czy też szeregu innych udogodnień ale również obniżyli koszt rozpoczęcia działalności.
Właścicielem sieci biur nieruchomości PÓŁNOC jest notowana na giełdzie w Warszawie spółka PÓŁNOC Nieruchomości S.A. Jest to jedna z największych firm działających w branży nieruchomości w Polsce. Obok sieci biur nieruchomości, PÓŁNOC Nieruchomości S.A. jest właścicielem sieci PROSPECTOR specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami.
Z punktu widzenia osoby stawiającej pierwsze kroki w branży nieruchomości, sezonowość nie ma istotnego znaczenia. Biuro nieruchomości, chcąc być konkurencyjne, musi dysponować maksymalnie szeroką i głęboką ofertą nieruchomości do sprzedaży lub wynajęcia.
Oznacza to konieczność budowy odpowiednio atrakcyjnej bazy ofert, tak aby biuro było niezależne od sezonowości występującej w różnych segmentach rynku. Budowa bazy nieruchomości zajmuje z reguły kilka miesięcy. Im wcześniej zaczniemy taką bazę tworzyć, tym szybciej nasze biuro stanie się rozpoznawalne na rynku.
Sezonowość w branży nieruchomości jest zróżnicowana i przypada na różne okresy roku w zależności od rodzaju nieruchomości oferowanych do sprzedaży. Przykładowo, największe zainteresowanie działkami budowlanymi ze strony klientów można zaobserwować na wiosnę i wczesnym latem. Natomiast od listopada do marca popyt na ten rodzaj nieruchomości gwałtownie spada. Inaczej sprawa wygląda na rynku mieszkań do wynajęcia. W miastach akademickich, okres zwiększonego popytu rozpoczyna się z początkiem sierpnia i trwa do końca września. Związane jest to z poszukiwaniem mieszkań i pokoi do wynajęcia przez studentów rozpoczynających naukę.
Co ciekawe, w niektórych segmentach rynku nieruchomości sezonowość nie występuje. Popyt na mieszkania utrzymuje się na podobnym poziomie przez cały rok. Z kolei zainteresowanie klientów lokalami użytkowymi przeznaczonymi do sprzedaży lub wynajęcia uwarunkowane jest poziomem koniunktury gospodarczej czyli parametru, co prawda powtarzalnego, ale w dłuższym niż roczny przedziale czasowym.
Warto zauważyć, że na rynku nieruchomości można znaleźć nisze, w których popyt na nieruchomości rządzi się swoimi prawami. „Początek roku to okres zainteresowania nowych pracowników wielkich korporacji, głównie obcokrajowców, mieszkaniami do wynajęcia. Wzmożony popyt trwa z reguły od stycznia do marca – mówi Anna Bartków z PÓŁNOC Nieruchomości S.A.
Jeśli zamierzamy rozpocząć działalność na rynku nieruchomości nie czekajmy na okres wzmożonego popytu. Zacznijmy swoją działalność od budowania oferty, nawiązywania kontaktów oraz działań promujących naszą markę. To zdecydowanie przybliży nas do sukcesu.
W cyklu „Nieruchomista radzi”, opisujemy autentyczne sytuacje z rynku nieruchomości oraz doradzamy jak szukać rozwiązań, pozwalających zarówno kupującym jak i sprzedającym realizować bezpieczne transakcje.
1. Media na mapie to nie wszystko.
Kupując działkę nabywca zażądał mapy zasadniczej z naniesionymi mediami. Sprawdzając położenie mediów ustalił, że prąd, wodociąg oraz gazociąg są zlokalizowane w pobliżu granicy działki. Ponieważ pozostałe parametry działki były dla niego odpowiednie, nabył nieruchomość.
Kiedy po upływie roku rozpoczął starania o pozwolenie na budowę, nie otrzymał zgody na doprowadzenie przyłącza wodociągu do swojej działki. Co prawda, wodociąg znajduje się w ustalonym rok wcześniej miejscu, jednak ze względu na zbyt małe ciśnienie wody nie ma możliwości przyłączania kolejnych domów. W tej sytuacji właściciel działki mógł doprowadzić wodę z miejsca położonego około 200 metrów od jego posesji lub wykopać studnię. Należy podkreślić, że ułożenie 200 metrów linii wodociągowej wymaga zazwyczaj zgody właścicieli działek, przez które będzie przebiegał wodociąg. To z kolei wiąże się z dodatkowymi opłatami i koniecznością ustanowienia służebności.
Wiesław Olkuski nieruchomista w Biurze Nieruchomości PÓŁNOC:
W opisanym przypadku należało zwrócić się do właściciela lub zarządcy wodociągu (np. MPWiK, Zakład Wodociągów w gminie, Spółka Wodna itp.) z prośbą o opinie dotyczące możliwości przyłączenia do istniejącej sieci przesyłowej, przed zakupem nieruchomości. Można także zażądać takich opinii od sprzedającego. Jeśli ten ostatni nie ma złych zamiarów, powinien przedstawić takie dokumenty bezzwłocznie. Gdyby jednak okazało się, że z jakichś przyczyn nie przedstawia kupującemu wspomnianych opinii, lepiej zrobić to samemu lub zrezygnować z zakupu nieruchomości.
2. Działka bez dostępu do mediów.
Kupujący nabył okazyjnie działkę budowlaną wraz z udziałem w prywatnej drodze dojazdowej. Sprzedający miał długi, więc wbrew rodzinie sprzedał działkę znacznie poniżej ceny rynkowej. Niedługo potem zmarł, a jego syn odziedziczył między innymi udział w tej samej drodze.
Po pewnym czasie okazało się, że gazociąg trzeba doprowadzić do budowanego domu właśnie tą drogą lub poprzez inną działkę spadkobiercy. Ten nie wyraził jednak zgody na nieodpłatne przeprowadzenie mediów przez jego nieruchomości, a jego żądania finansowe były absurdalne.
Wiesław Olkuski:
Nabywca odciętej od mediów działki może próbować pertraktacji z nowym współwłaścicielem drogi. Jednak doświadczenia rynkowe wskazują, że w takich sytuacjach odstępne jest bardzo wysokie.
W omawianym przypadku można także próbować rozstrzygnąć sprawę na drodze sądowej. Zablokowanie dostępu do mediów w sytuacji, gdy jedna osoba jest właścicielem gruntów otaczających działkę z trzech stron a zarazem jest współudziałowcem drogi zamykającej dostęp z czwartej strony, może być dla sądu, w niektórych wypadkach podstawą do wydania decyzji sprzyjającej właścicielowi odciętej działki. Wprawdzie trzeba się uzbroić w cierpliwość ale za to odpłatność będzie w granicach rozsądku.
Uniknięcie takiej sytuacji jest stosunkowo proste. Przy kupnie działki należy wpisać do umowy a potem do księgi wieczystej odpowiednią służebność. Wówczas każdy właściciel udziału w drodze lub innej sąsiedniej działki, byłby zobowiązany do wyrażenia zgody na przeprowadzenie mediów przez drogę.
Pamiętajmy, że sprzedający dla zrealizowania transakcji zgadzają się na wiele. Jednak po podpisaniu umowy sprzedaży często odstępują od wcześniejszych ustaleń, co niejednokrotnie w istotny sposób zmienia sytuację nabywcy.
Kupując niezabudowaną nieruchomość gruntową należy zwrócić uwagę na następujące szczegóły:
– możliwość zabudowy – czy działka leży na obszarze objętym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, który pozwala na zabudowę działki według naszych oczekiwań lub czy działka posiada Warunki Zabudowy i Zagospodarowania przestrzennego czyli dokument wydawany przez odpowiedni urząd w sytuacji gdy nie ma MPZP,
– wielkość i kształt (najlepiej kupować działki kwadratowe lub prostokątne),
wymiary (pożądana szerokość to nie mniej niż 25 m, choć 20 m jest tolerowane),
– nachylenie i ekspozycja (najlepiej kupić działkę płaską, zlokalizowaną nieco powyżej drogi lub lekko pochyłą, ale nie na stronę północną),
– media – czyli prąd, gaz, woda, kanalizacja, telefon (również zasięg komórki) najlepiej, gdy
są na działce lub w drodze publicznej lub można je z „niedaleka” doprowadzić naszą drogą,
– możliwości zalania i osuwania się terenu – powodzie zdarzają się stosunkowo rzadko ale musimy pamiętać o możliwości ich wystąpienia,
– dostęp do drogi publicznej – pozwoli nam uniknąć niepotrzebnych kłopotów związanych z służebnością lub współwłasnością,
– dobre sąsiedztwo (tu kryteria zależą od indywidualnych potrzeb Kupującego, choć generalnie nikt nie lubi mieszkać w pobliżu ruchliwej drogi, zakładów produkcyjnych czy linii kolejowych). Zwróćmy uwagę na plany rozwoju infrastruktury gmin i dzielnic miast, w których zamierzamy kupić działkę,
– odległość od miasta – najlepiej blisko granic miasta, koniecznie z dobrą komunikacją miejską. Unikajmy działek z jedną drogą dojazdową. W miarę pojawiania się nowych domów w okolicy będzie przybywać samochodów, a to może spowodować znaczne wydłużenie czasu komunikacji,
– warto także sprawdzić nośność gruntu – należy przeprowadzić wiercenia geologiczne lub zażądać ich wyników od Właściciela.