Kontakt

PÓŁNOC Nieruchomości Bochnia – 12 lat w sieci!

7 listopada 2005 roku  Piotr i Konrad Sumara  udzielili pierwszej licencji na prowadzenia biura pod marką PÓŁNOC Nieruchomości. Pierwszy franczyzowy oddział powstał w Bochni, a jego właścicielką i dyrektorką została Wiesława Capik.

Wiesława od 12 lat nieprzerwanie prowadzi swoje biuro PÓŁNOC Nieruchomości  w tym samym lokalu przy ulicy Kościuszki 3 w Bochni. Przez te wszystkie lata Wiesia stopniowo, krok po kroku rozwijała swoją firmę, z miesiąca na miesiąc zyskiwała sobie coraz większe zaufanie klientów oraz zdobywała autorytet na lokalnym rynku.

Obecnie Wiesława Capik i jej oddział są liderem wśród biur nieruchomości w całym regionie. Mieszkańcy Bochni wiedzą, że dla Wiesi i współpracujących z nią agentek nie ma rzeczy niemożliwych. Zespół PÓŁNOC Nieruchomości Bochnia tworzą 3 znakomite specjalistki, które wyróżnia bogate doświadczenie, wiedza i skuteczność. Każda z nich pełna jest pasji i zaangażowania, które motywują je do codziennej pracy. Żadna nie boi się tzw. „trudnych tematów”, oprócz tradycyjnego pośrednictwa w sprzedaży i wynajmie nieruchomości, agentki z oddziału w Bochni pomagają w uzyskaniu kredytów hipotecznych, udzielają porad w kwestii zniesienia współwłasności, zasiedzenia, spadków i darowizn, a także wykonują ekspertyzy i opracowania dotyczące nieruchomości.

Ciekawi tego, co według Wiesi najbardziej zmieniło się w branży przez te wszystkie lata oraz jak przebiegała jej współpraca z Centralą PÓŁNOC Nieruchomości w Krakowie, poprosiliśmy właścicielkę oddziału w Bochni o odpowiedź na kilka pytań.

Jaka jest historia Twojej drogi zawodowej? Skąd pomysł na własny biznes?

Z wykształcenia jestem magistrem inżynierem ogrodnictwa, nigdy jednak nie pracowałam w zawodzie (śmiech!). Przez długi czas szukałam swojej drogi zawodowej. Wspólnie z mężem zajmowałam się handlem, między innymi prowadziliśmy biznes gastronomiczny. Zawsze starałam się być jak najbardziej przedsiębiorczą osobą, a temat nieruchomości  bardzo mnie interesował. Trochę z ciekawości poszłam na studia podyplomowe z zakresu pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, chciałam sprawdzić, czy po ukończeniu studiów zagadnienia te wciąż będą dla mnie pasjonujące (śmiech!).

Po studiach zaczęłam praktykę zawodową (w tamtych czasach była ona obowiązkowa) w biurze PÓŁNOC Nieruchomości w Krakowie na Balickiej 35 i wtedy naprawdę poczułam, że to mi odpowiada i to chcę w życiu robić. Po ukończeniu praktyki rozpoczęłam rozmowy z Piotrem Sumarą na temat otwarcia oddziału pod marką PÓŁNOC-y w Bochni. 12 lat temu nie było jeszcze działu rozwoju sieci, jako jedna z niewielu negocjowałam więc bezpośrednio z Prezesem (śmiech!). Szybko doszliśmy do porozumienia i 7 listopada 2005 roku podpisaliśmy umowę franczyzową.

Co Ci najbardziej odpowiada w pracy w branży nieruchomości?

Jestem osobą, która nie lubi monotonii. Jako dyrektor biura mam stały kontakt z ludźmi. Każda sprawa jest inna, nigdy się nie nudzę. Dzięki temu co robię, mam możliwość pomagania ludziom w rozwiązywaniu istotnych spraw życiowych, pomagam i doradzam przy podejmowaniu często trudnych decyzji. Trzeba pamiętać, że bycie pośrednikiem to także duża odpowiedzialność.

Z drugiej strony mam elastyczne godziny pracy. Sama sobie jestem szefem. Bywają momenty, że mam dużo siły, pracuję wtedy nawet po kilkanaście godzin dziennie. Są też momenty, w których potrzebuję nieco odpocząć, wtedy trochę zwalniam obroty. W takich chwilach cieszę się, że nie mam nad sobą szefa przed którym muszę się tłumaczyć. Moim jedynym szefem są klienci, którym pomagam.

Co sprawiło Ci największą trudność na samym początku?

Mam wrażenie, że najwięcej pracy kosztowało mnie zbudowanie solidnego, zaangażowanego i profesjonalnego zespołu agentów. Jest to zresztą kwestia, która spędza sen z powiek wielu szefom w naszej branży. Szczególnie młodzi ludzie, kuszeni bardzo wysokimi zarobkami, chcą pracować w nieruchomościach, często jednak ich zapał mija równie szybko jak się pojawił. W większości biur jest bardzo duża rotacja pracowników, dlatego cieszę się, że po latach udało mi się zbudować bardzo dobry zespół. W biurze w Bochni są zatrudnione same kobiety. Oczywiście nie kieruję się płcią przy doborze pracowników, tak jednak wyszło i jestem z tego zadowolona. Agentki, z którymi współpracuję – Anita Kudela i Katarzyna Tytro są ze mną od kilku lat. Każda z nich ma ogromną wiedzę i doświadczenie. Wiem, że są w 100% profesjonalistkami i cieszę się, że pracujemy razem.

Jakie są największe zmiany, które na przestrzeni tych 12 lat wpłynęły na usługę pośrednictwa?

12 lat temu rola Internetu w naszej branży była znikoma, żeby nie powiedzieć żadna. Ogłoszenia publikowaliśmy w prasie, stąd też pozyskiwaliśmy potencjalnych klientów. Teraz już mało kto czyta gazety, ogłoszenia publikujemy na portalach internetowych, jesteśmy nie tylko pośrednikami, ale przede wszystkim marketingowcami. Robimy profesjonalne zdjęcia, filmy, prezentacje nieruchomości 360° czyli tzw. wirtualne spacery. Mogę śmiało powiedzieć, że przez ostatnie 12 lat branża zmieniła się nie do poznania, a ja, jak i zresztą cała PÓŁNOC Nieruchomości, stale wdrażam nowe rozwiązania i dążę do tego, aby zawsze być o krok przed konkurencją.

Życzę Ci więc Wiesiu kolejnych wielu lat satysfakcjonującej pracy i bardzo dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

W imieniu Zarządu oraz Działu Rozwoju Sieci życzymy Wiesławie oraz Zespołowi Oddziału w Bochni kolejnych wielu lat w PÓŁNOC Nieruchomości pełnych sukcesów, udanych transakcji i zadowolonych klientów.

Dołącz do zespołu Północy

Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości Dowiedz się więcej