Tanie mieszkania w drogich dzielnicach w największych miastach Polski od wielu lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem klientów.

We Wrocławiu, jak mówi Tomasz Szmigiel z tamtejszego oddziału agencji Północ Nieruchomości, najdrożej jest w ścisłym centrum przy Rynku. Drogie są też Krzyki (osiedle Borek) i Biskupin.
– Ceny mieszkań w zrewitalizowanych kamienicach w okolicach Rynku sięgają 11 tys. zł za mkw., na Krzykach i Biskupinie – 6–7 tys. zł za mkw. – podaje Szmigiel.
– W tym przedziale cenowym mieszczą się także lokale do odświeżenia i średniego remontu. Tańsze mieszkania w najdroższych wrocławskich dzielnicach trafiają się bardzo rzadko. Ceny ok. 4,3 tys. zł za mkw. mogą mieć całkowicie zrujnowane lokale albo mieszkania w starych kamienicach z toaletami na korytarzu.
– Takich nieruchomości w droższych i bardziej prestiżowych dzielnicach jest coraz mniej, bo są systematycznie remontowane i poddawane rewitalizacji – zauważa Tomasz Szmigiel.
Bardzo zróżnicowany cenowo jest Gdańsk. – Rozpiętość cen mkw. mieszkań jest spora. Różnice wynoszą nawet 20 tys zł – podaje Adam Świrgoń, dyrektor gdańskiego oddziału agencji Północ Nieruchomości.

– Najdroższe jest Stare Miasto i pas nadmorski. Nowe apartamenty na Wsypie Spichrzów, czyli w sercu Starego Miasta, kosztują nawet 25 tys. zł za mkw. Blisko plaży w Jelitkowie mieszkania można kupić za 15–18 tys. zł za mkw. – wskazuje. Jak jednak mówi dyrektor Świrgoń, w każdej lokalizacji można znaleźć coś tańszego.
– To bloki z lat 1950–1980 oraz kamienice w rejonach Dolnego Miasta, które zresztą przechodzi rewitalizację – mówi.
– Ciekawe oferty trafiają się też niedaleko morza, w sąsiednich dzielnicach, takich jak Stogi, Nowy Port, Brzeźno – wskazuje. W Stogach Północ Nieruchomości oferuje 48-metrowe trzypokojowe mieszkanie do remontu za 225 tys. zł.
– Takie mieszkanie nadaje się nawet na wynajem na doby – zapewnia Adam Świrgoń.
Zapraszamy do zapoznania się z całym artykułem, który znajduje się TUTAJ
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″]Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
Dziś w centrali PÓŁNOC Nieruchomości odbył się trening narzędziowy z umawiania spotkań w celu przyjęcia nieruchomości do oferty biura. Warsztaty prowadzone były przez Dawida Mareckiego – coacha, managera i praktyka sprzedaży, a brali w nich udział doradcy z centrali PÓŁNOC Nieruchomości w Krakowie.

Podczas treningu agenci, pod czujnym okiem Dawida, ćwiczyli i doskonalili umiejętności związane ze skutecznym umawianiem pakietu spotkań podażowych, radzeniem sobie z obiekcjami klientów oraz przezwyciężaniem własnych lęków i obaw związanych z wykonywaniem tzw. „zimnych telefonów”.

Było bardzo dużo pytań i wątpliwości, ale wraz z upływem czasu, swobodne dzwonienie i umawianie spotkań, stawało się coraz łatwiejsze. Już niebawem kolejne warsztaty, na które czekamy z wielką niecierpliwością.
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
Najtańsze działki rekreacyjne na Lubelszczyźnie można kupić już za kilkanaście tysięcy złotych. Podaż działek rekreacyjnych w regionie jest umiarkowana.
Filip Bielak Północ Nieruchomości– Osoby, które dostają takie nieruchomości w spadku lub jako darowiznę, zazwyczaj decydują się je zatrzymać – zauważa Filip Bielak, dyrektor lubelskiego oddziału agencji Północ Nieruchomości.
– Może to poniekąd świadczyć o trendzie powrotu do tzw. działkowania wśród młodszego pokolenia – ocenia. Część rekreacyjnych nieruchomości do oferty jednak trafia.
– Ruch na tym rynku zaczyna się mniej więcej od kwietnia. Potencjalni działkowcy ruszają na pierwsze poszukiwania, a sprzedający z dumą prezentują swoje nieruchomości – opowiada Filip Bielak.
– Zdecydowana większość nieruchomości rekreacyjno-wypoczynkowych w naszym regionie znajduje się na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim. Są to działki z domkami letniskowymi o średnim stanie technicznym, ale można też trafić na atrakcyjnie zlokalizowane, niezabudowane parcele w korzystnych cenach. Filip Bielak, pytany o najbardziej oblegane lokalizacje, podkreśla, że króluje Kazimierz Dolny nad Wisłą.
– Już od kilku lat obserwujemy ogromne zainteresowanie mieszkańców Warszawy nieruchomościami w Kazimierzu i okolicach. W tym rejonie nieruchomością rekreacyjną może być i niewielka działka, i w pełni wyposażona luksusowa kamienica. Wszystko zależy od zasobności portfela – mówi dyrektor z agencji Północ Nieruchomości. Ceny nieruchomości rekreacyjnych od kilku lat właściwie się nie zmieniają.
– Najtańsze niezabudowane działki można kupić już za kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych – podaje Filip Bielak.
–Nieco droższe są działki letniskowe z domami. W zależności od stanu technicznego, lokalizacji, powierzchni terenu ceny ofertowe takich nieruchomości zaczynają się od ok. 80 tys. zł. W wakacje ceny mogą nieco wzrosnąć z uwagi na ograniczoną podaż i rosnący popyt. Wciąż jednak jest to mało płynny segment rynku. Inwestorzy chętnie wybierają działki w okolicach Jeziora Białego oraz dużych ośrodków rekreacyjno-wypoczynkowych Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego.
– Można się spodziewać zwrotu z inwestycji na poziomie kilku procent rocznie – szacuje Filip Bielak.
– Dla odważniejszych posiadaczy grubszych portfeli otworem stoi kazimierski rynek nieruchomości. Można liczyć na dosyć duże zwyżki nawet w krótkim czasie. Każda inwestycja musi być jednak oczywiście indywidualnie skalkulowana – podkreśla.
Zapraszamy do zapoznania się z całym artykułem, który jest zamieszczony TUTAJ
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
Kolejne szkolenie „Na start” za nami. W dniach 4-5 lipca 2017 roku grupa nowych Doradców ds. nieruchomości PÓŁNOC Nieruchomości odbyła szkolenie wdrażające do pracy w zawodzie pośrednika nieruchomości.

Szkolenie prowadzili Aneta Jurusik Kierownik Kierownik działu sprzedaży oraz Andrzej Jakliński Dyrektor ds. rozwoju sieci i marketingu. W szkoleniu brali udział franczyzobiorcy i doradcy z wkrótce otwieranych oddziałów oraz nowi doradcy z oddziału Kraków I.

Szkolenie obejmowało zakres tematyczny począwszy od zagadnień prawnych, podatków i opłat przez rodzaje umów pośrednictwa do zagadnień praktycznych. Uczestnicy mieli możliwość również doskonalić się w tworzeniu i pozyskiwaniu ofert, prezentacji nieruchomości potencjalnemu klientowi oraz w podstawowych technikach fotografii nieruchomości.

Swój warsztat można było wzbogacić również o negocjacje umów czy marketing ofert. Szczegółowo zostały omówione techniki współpracy z innymi biurami oraz systemy informatyczne jakie można wykorzystać w codziennej pracy.
Wszystkim nowym doradcom PÓŁNOC Nieruchomości życzymy wielu transakcji i rzeszy zadowolonych klientów.

[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
9 czerwca 2017 mieliśmy przyjemność wziąć udział w prowadzonym przez Dawida Mareckiego szkoleniu na temat: „W Roli Głównej: Agent – Obsługa Klienta Podażowego”. Zapraszam do rozmowy, którą udało mi się przeprowadzić z naszym szkoleniowcem zaraz po zakończeniu warsztatów.

Dawid, rozmawiamy po szkoleniu „W Roli Głównej: Agent – Obsługa Klienta Podażowego” – jak Twoje wrażenia?
To raczej pytanie do Uczestników /śmiech/ Pracowaliśmy intensywnie przez cały dzień w 60 – osobowym gronie. Siłą rzeczy aktywności warsztatowe ograniczyłem do minimum, niemniej towarzyszy mi głębokie przekonanie, że spojrzenie jakie zaproponowałem w kontekście tematu spotkało się ze zrozumieniem i życzliwym podejściem…
Wydawać by się mogło, że o tzw. „umawianiu spotkań w celu przyjęcia nieruchomości” powiedziano już wszystko, tymczasem Twoje wystąpienie wniosło, oprócz wielu narzędziowych nowości, również coś nowego w podejściu mentalnym agenta do klienta…
Dziękuję. Uważam jednak, że wciąż wiele pozostaje do odkrycia i dopowiedzenia. Szeroko pojęta sprzedaż dynamicznie się zmienia, nawet, a może zwłaszcza, w naszej branży, w której agent nieruchomości, ze względu na powszechną opinię panującą wśród klientów na temat agentów oraz wysoce konkurencyjny rynek, powinien być gotowy do nieustannego rozwijania swoich umiejętności.
Rozumiem, że mówiąc o mentalnym podejściu masz na myśli tę część szkolenia, w której poruszaliśmy tematy związane z asertywnością, uwagą i elastycznością, co w kontekście świadomego podróżowania po stanach ego, znakomicie wspiera poznane techniki, czyniąc je faktycznie skutecznymi – tak rzeczywiście jest, co potwierdzają moje wieloletnie obserwacje zarówno samego siebie w roli agenta, ale też innych agentów, których miałem przyjemność wspierać w ich rozwoju. To są tysiące godzin wspólnych działań, również w terenie, bo jak wiesz szkolę także narzędziowo, bezpośrednio wspierając procesy obsługi. Z tych doświadczeń i obserwacji wynika dla mnie jasno, że sama, choćby najbardziej skuteczna technika sprzedażowa, nie gwarantuje sukcesu, jeżeli nie ma solidnego przygotowania mentalnego i świadomości bycia w roli agenta.

Dlaczego tak się dzieje?
Mówiąc najkrócej i nieco upraszczając: w sprzyjających okolicznościach sama technika zadziała, ale co, jeżeli okoliczności sprzyjające nie są? Np. spotykamy klienta o silnych programach „Ja” i „Negujący”, który dodatkowo postrzega rzeczywistość poprzez „Przeszkody” a nie cele? Otóż w takiej sytuacji agent bez zbudowanej roli, nieświadomy różnych gier handlowych, a dysponujący samą techniką, jest raczej bez szans. Zanim użyje „super-extra-sprzedażowej- techniki” poniesie koszty emocjonalne dając się wciągnąć w stan ego np. dziecka uległego. Nawet jeżeli będzie chciał prezentować się jako proaktywny, spokojny dorosły agent, to będzie „wyciekać” z niego poprzez cały katalog niewerbalnych komunikatów to pasywne, zdominowane dziecko. Klient zaś uwierzy to co niewerbalne… Chyba każdy z nas spotkał się ze słynnym: „Proszę Pana, wszyscy agenci mówią mi to samo…”. Nie chodzi więc tylko o to „co” ale także „jak” mówimy i jak się zachowujemy.
Niektóre z Twoich ćwiczeń były dość nietypowe…
Zdaję sobie z tego sprawę! /śmiech/ Dzięki nim Uczestnicy, mogli zmierzyć się np. ze strachem przed porażką czy oceną, których pokonanie jest niezbędne, aby zacząć sprzedawać asertywnie i rozpocząć przygodę budowania swojej zawodowej roli. Chcę jednak powiedzieć jasno, że w gronie tak otwartych i pełnych zaangażowania Uczestników o wiele łatwiej wypracowuje się wspierające nawyki, choć łatwo nigdy nie jest. Tym większe podziękowania z mojej strony dla wszystkich, którzy dali się zaprosić do aktywnego wzięcia udziału w tym szkoleniu. Cieszy również duża ilość pytań i gotowość do dzielenia się na forum grupy z innymi swoimi doświadczeniami – dzięki temu wszyscy, włączając w to mnie, mogliśmy wzajemnie wiele się od siebie nauczyć.

Muszę powiedzieć, że sporo aspektów szkolenia było dla mnie interesujących również jako menadżera…
Bardzo mnie to cieszy. Sam będąc menadżerem zaobserwowałem, jak świadomość tej roli pozwala skuteczniej wspierać współpracujących ze mną ludzi. „W Roli Głównej: …” to w istocie cykl, obecnie realizowany w zakresie „Agent” – czyli, wielopoziomowy trening zawierający w sobie wszystkie obszary pracy agenta nieruchomości począwszy od skutecznego umawiania i realizacji przyjęć, po skuteczną obsługę klienta kupującego, czyli także sztukę finalizowania transakcji, mediacje i negocjacje w każdym aspekcie działań. Docelowo program zostanie także poszerzony o role „Menadżer” i „Szef” – te warsztaty są w ostatniej fazie projektowania i jestem głęboko przekonany, że dadzą silne wsparcie kadrze zarządzającej, pomagając tym samym również agentom.
Zatem do zobaczenia na kolejnych szkoleniach w naszej sieci!
Dziękuję i do zobaczenia!
Z Dawidem Mareckim – trenerem, rozmawiała Olga Cieślakowska – Manager ds. rozwoju sieci i marketingu
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
9 czerwca serdecznie zapraszamy wszystkich naszych Franczyzobiorców oraz Doradców PÓŁNOC Nieruchomości na pierwszą część szkolenia pt: „W roli głównej: AGENT. Skuteczność w relacji z klientem sprzedającym”. Szkolenie odbędzie się w Inter House Hotel, ul. Bratysławska 2 w Krakowie, a poprowadzi je Dawid Marecki.
To unikalne szkolenie sprawi, że Wasza współpraca z Klientem Podażowym nabierze nowego, zaskakującego wymiaru, zaczniecie pozyskiwać nieruchomości znacznie skuteczniej niż dotychczas, ciesząc się wzrostem ilości umów, również na zasadach wyłączności, wyższą prowizją i co bardzo istotne, szacunkiem i zaufaniem waszych Klientów. Na szkoleniu dowiecie się, jak w niecałą godzinę umówić pakiet przyjęć na kilka najbliższych dni oraz co i jak robić, by klienci przestali traktować was jak typowych agentów, a zaczęli traktować jak partnerów i biznesowych sprzymierzeńców.
Co się wydarzy na 1 części szkolenia?
Prowadzący: Dawid Marecki

Trener, trener narzędziowy, mówca, doradca, menadżer i praktyk sprzedaży. Posiada 20-letnie doświadczenie w wystąpieniach publicznych i sprzedaży, w tym ponad 12-letnie w szkoleniach. Specjalizuje się w sprzedaży usług ze szczególnym uwzględnieniem aspektów negocjacyjnych oraz unikalnej, autorskiej metodzie sprzedaży łączącej obszary analizy transakcyjnej, budowania roli oraz technik handlowych. Przez ostatnie 10 lat niezależny współpracownik jednej z czołowych agencji nieruchomości w Polsce. Menadżer, doradca zarządu oraz szef działu szkoleń i trener. Autor i współautor dedykowanych, branżowych szkoleń dla agentów, kierowników oraz trenerów i menadżerów. Przeprowadził setki szkoleń, warsztatów oraz treningów narzędziowych w terenie, na poziomach profesjonalnym i eksperckim – szkolonych przez niego agentów i handlowców należy zaliczyć do najlepiej zarabiających specjalistów w Polsce.
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
PÓŁNOC Nieruchomości NEWS – to już kolejny raz, kiedy nasz przegląd prasy zdominowany jest przez artykuły, w których wypowiadają się Dyrektorzy i Pracownicy PÓŁNOC Nieruchomości. Ogromnie nas to cieszy, gdyż potwierdza naszą pozycję na rynku. Zapraszamy do zapoznania się z przeglądem prasy.
Nieruchomości wakacyjne. Mieszkanie na lato albo w Hiszpanii – Olga Cieślakowska dla Rzeczpospolita
Jakie jest zainteresowanie domami na lato? Gdzie klienci szukają tego typu nieruchomości? Czy większym zainteresowaniem cieszą się mieszkania czy domy? Ile trzeba wydać pieniędzy na wymarzoną „wakacyjną” nieruchomość? Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ
Marzenie inwestora: wielka mieszkaniowa ruina – opinia ekspercka Tomasza Szmigla dla Rzeczpospolita.
Dlaczego wciąż rośnie popyt na zdewastowane mieszkania? Ile można zarobić na kupnie ruiny, remoncie i sprzedaży? Na co zwracać uwagę szukając tego typu nieruchomości? Zapraszamy do zapoznania się z opinią ekspercką Tomasza Szmigla – Właściciela PÓŁNOC Nieruchomości Wrocław I TUTAJ
Tysiąc złotych za noc na Mazurach – Elżbieta Tarantowicz dla Rzeczpospolita
Podaż domów na Warmii i Mazurach jest bardzo duża, zdecydowanie większa niż domów na sprzedaż. Oferty są bardzo zróżnicowane. Coraz więcej jest dużych, piętrowych, całorocznych domów, często o podwyższonym standardzie, z ładnie urządzonymi ogrodami lub działkami. Stawki najmu domów są bardzo zróżnicowane. Pięć–sześć osób za dobę w całorocznym domu zapłaci co najmniej 350 zł. Całą wypowiedź Elżbiety Tarantowicz znajdziecie TUTAJ
Nie tylko wesele w zabytkowym pałacu – Agnieszka Renner dla Rzeczpospolita
Renowacja kilkusetletniego zamku lub pałacu i przystosowanie go do świadczenia usług hotelowych może kosztować nawet kilkadziesiąt mln zł. Agnieszka Renner, dyrektor pabianickiego oddziału Północ Nieruchomości twierdzi, że coraz bardziej popularne są inwestycje w nieduże pensjonaty i hotele m.in. z salami weselnymi. Rynek takich obiektów rośnie – ocenia. – Kupując gotową nieruchomość, mamy ułatwione zadanie, bo na podstawie jego dotychczasowej działalności możemy oszacować stopę zwrotu. W ocenie Agnieszki Renner tego typu obiekty cieszą się zainteresowaniem w atrakcyjnych turystycznie rejonach. Cała wypowiedź Dyrektor PÓŁNOC Nieruchomości Pabianice dostępna jest TUTAJ
MSWiA: w 2016 roku cudzoziemcy kupili ok. 6,4 tys. mieszkań i lokali użytkowych
Deweloperzy w Polsce w 2016 roku (wg GUS) oddali do użytkowania 79 tys. 179 mieszkań, co oznacza, że ok. 7% lokali kupili obywatele innych krajów. Liderem zakupów wśród obcokrajowców zostali Ukraińcy, którzy kupili w Polsce blisko 64 tys. M. kw. Powierzchni. Wyprzedzili Niemców oraz Brytyjczyków. Cały artykuł na temat zakupów nieruchomości przez cudzoziemców można przeczytać TUTAJ
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
Północ Nieruchomości wita w swoim gronie Oddział w Bolesławcu!
19 maja odbyło się oficjalne, uroczyste otwarcie oddziału w Bolesławcu. W inauguracji uczestniczyli gospodarze – Sylwia i Rafał Szczepaniak wraz z pracownikami oraz Dyrektor ds. rozwoju sieci i marketingu PÓŁNOC Nieruchomości – Andrzej Jakliński.

Właściciele oddziału, który do tej pory funkcjonował w ramach innej sieci franczyzowej, docenili przewagi konkurencyjne PÓŁNOC Nieruchomości – umiarkowane koszty, dużą niezależność franczyzobiorcy, rozpoznawalność marki, pomoc na każdym etapie działalności oraz nasze know-how.
W tym miejscu musimy dodać, że już w pierwszym miesiącu funkcjonowania w ramach PÓŁNOC Nieruchomości oddział w Bolesławcu zdobył drugie miejsce wśród najlepszych oddziałów w sieci. Z całego serca gratulujemy sukcesu i życzymy wielu udanych transakcji i rzeszy zadowolonych klientów.

Andrzej Jakliński Dyrektor ds. rozwoju sieci i marketingu wypowiada się na temat nowego oddziału:
Cieszę się, że do naszej sieci dołączają kolejne oddziały. Nie mam wątpliwości, że Rafał ze swoją wiedzą i dużym doświadczeniem oraz naszym wsparciem, stworzy nie tylko najlepsze biuro nieruchomości w Bolesławcu, ale i w całym regionie. Warto podkreślić, że wejście do naszej sieci franczyzowej nie jest zarezerwowane jedynie dla osób spoza branży, chcących nauczyć się tego biznesu. Również właściciele funkcjonujących biur nieruchomości znajdą wiele korzyści ze współpracy z nami. Tak było w przypadku Rafała, który oprócz wielu różnych profitów wynikających z przystąpienia do PÓŁNOC Nieruchomości, zauważył ten najważniejszy – działanie w naszej sieci jest po prostu tańsze i łatwiejsze niż działanie w pojedynkę. Właścicielom i całemu Oddziałowi w Bolesławcu życzę wielu sukcesów.
Poprosiliśmy Dyrektora nowego Oddziału w Bolesławcu o odpowiedź na kilka pytań.
Dlaczego otworzyłeś biuro pod marką Północ Nieruchomości?
Moim zdaniem sieć Północ Nieruchomości oferuje najwięcej korzyści swoim franczyzobiorcom w porównaniu z innymi sieciami. Mam tu na myśli pewnego rodzaju niezależność franczyzobiorcy, know how, duże wsparcie ze strony osób wprowadzających do sieci i umiarkowane koszty związane z funkcjonowaniem biura pod marką PN. Wiem co mówię, gdyż moje biuro w którym pracuje łącznie 7 osób, ma za sobą 5 lat funkcjonowania w innej sieci. Mając za sobą takie doświadczenia zdecydowałem się na Północ Nieruchomości i zarówno ja, jak i moi pracownicy, po 2 miesiącach działania pod marką Północ Nieruchomości możemy śmiało powiedzieć, że był to dobry krok w przyszłość w kierunku zwiększenia wolumenu sprzedaży oraz zasięgu działania biura.

Jakie masz plany i założenia? Czym biuro będzie się zajmowało?
Biuro tradycyjnie zajmuje się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami i pośrednictwem kredytowym. W przyszłości planuję uruchomienie drugiej placówki w sąsiednim mieście, ale jest to kwestia przyszłego roku.
Dlaczego taką lokalizację wybrałeś dla siedziby biura?
Ze względu na moje miejsce zamieszkania i znajomość lokalnych uwarunkowań rynkowych nie brałem pod uwagę innego miasta niż Bolesławiec. Biuro mieści się na I piętrze w nowym budynku handlowo-usługowym przy ul. Zgorzeleckiej, która cechuje się dużą koncentracją ruchu pieszego i spowolnionego ruchu samochodowego.

Czym chcesz się wyróżnić/czym się wyróżniasz na rynku lokalnym?
Myślę, że od dawna pozytywnie wyróżniamy się w mieście na tle niemałej konkurencji, gdyż w 40 tysięcznym mieście oprócz nas, działa jeszcze 11 innych biur. Wg moich źródeł, przeprowadzamy rocznie największą liczbę transakcji sprzedaży i posiadamy największą bazę nieruchomości na sprzedaż. Aktualnie oferujemy około 440 nieruchomości oprócz tego kilkadziesiąt nieruchomości na wynajem. Niewątpliwie wyróżnia nas duża skuteczność, determinacja i zaangażowanie. Przeprowadzone transakcje napędzają kolejne i tak to działa.
Jakie są perspektywy dla rynku nieruchomości w twoim mieście?
W Bolesławcu, jak wszędzie, rynek nieruchomości związany jest z rynkiem pracy. O kilku lat bezrobocie oscyluje na bardzo niskim poziomie, tj. 3-4 procent. Łatwość zatrudnienia oraz wzrost wynagrodzeń powoduje naturalnie zwiększenie chęci mieszkańców do polepszenia warunków mieszkaniowych oraz generuje duży popyt przez osoby przyjeżdżające z zewnątrz i osiedlające się w mieście. To oczywiście powoduje stały zauważalny wzrost cen mieszkań oraz wzrost liczby transakcji. Także kilkuletnią perspektywę działania biura oceniam pozytywnie.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy wielu sukcesów.
Dział rozwoju sieci i marketingu PÓŁNOC Nieruchomości
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
W dniach 16-17 maja w centrali w Krakowie odbyło się kolejne szkolenie z cyklu: „Na start”, na którym gościliśmy nowych doradców z Oddziałów PÓŁNOC Nieruchomości w Tarnowie, Głogowie i Krakowie.

Aneta Jurusik – Kierownik działu handlowego oraz Andrzej Jakliński – Dyrektor działu rozwoju sieci i marketingu szkolili naszych nowych pracowników z nowoczesnej obsługi klienta, czynności, które powinien wykonać pośrednik nieruchomości, rodzajów umów pośrednictwa, marketingu ofert oraz aspektów prawnych.

Wszystkim nowym doradcom PÓŁNOC Nieruchomości życzymy wielu transakcji i rzeszy zadowolonych klientów.


[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]
Renowacja kilkusetletniego zamku lub pałacu i przystosowanie go do świadczenia usług hotelowych może kosztować nawet kilkadziesiąt mln zł.
Agnieszka Renner Północ NieruchomościAgnieszka Renner, dyrektor pabianickiego oddziału Północ Nieruchomości twierdzi, że coraz bardziej popularne są inwestycje w nieduże pensjonaty i hotele m.in. z salami weselnymi.
– Rynek takich obiektów rośnie – ocenia. – Kupując gotową nieruchomość, mamy ułatwione zadanie, bo na podstawie jego dotychczasowej działalności możemy oszacować stopę zwrotu.
W ocenie Agnieszki Renner tego typu obiekty cieszą się zainteresowaniem w atrakcyjnych turystycznie rejonach.
– Atutem dla inwestującego jest możliwość uzyskania dużych dotacji unijnych. Pieniądze z Unii Europejskiej mogą pokryć połowę kosztów. Drugie tyle trzeba wyłożyć samemu – mówi .
W starych murach
Agnieszka Renner podkreśla, że inwestorzy wolą gotowe obiekty.
– Szukają zabytkowych pałaców, dworków. Odrestaurowywanie takich nieruchomości stało się modne – opowiada.
– Z dbałością o każdy szczegół urządzane są luksusowe apartamenty. Zamki, pałace, dworki to idealne miejsca na wesela, konferencje, szkolenia. W Polsce mamy ok. 400 zamków i ponad 2 tys. odrestaurowanych pałaców przynoszących wysokie zyski.
Przedstawicielka agencji Północ Nieruchomości podkreśla, że szybko sprzedają się obiekty w atrakcyjnej cenie.
– Najwięcej takich inwestycji znajdziemy w południowej Polsce – podaje Renner. Dodaje, że w ubiegłym roku sprzedano kilka zamków, kilkanaście pałaców i dworów, które do tej pory stały puste i niszczały.
Renowacja kilkusetletniego zamku lub pałacu i przystosowanie go do świadczenia usług hotelowych może kosztować, jak szacuje dyrektor Renner, nawet kilkadziesiąt mln zł. – Pensjonat czy zamek można kupić za 1,2 mln zł. Remont i urządzenie eleganckiego hotelu to koszt 30–60 mln zł. Przedsięwzięcie powinno się zwrócić w ciągu 10–15 lat – szacuje Agnieszka Renner.
– Obłożenie w hotelach urządzonych w stylowych murach jest o 30–40 proc. większe niż w nowoczesnych obiektach.
Po więcej szczegółów zapraszamy do zapoznania się całym artykułem, który jest zamieszczony tutaj.
[su_button url=”http://www.polnoc.pl/franczyza/franczyza-polnoc-nieruchomosci/” target=”blank” background=”#001841″ size=”4″ center=”yes” radius=”0″] Dołącz do nas i otwórz własne biuro nieruchomości[/su_button]