1. WYŁĄCZNOŚĆ = WYSOKA JAKOŚĆ OFERTY
Zarówno klient kupujący, jak i sprzedający oczekują dobrej i rzetelnej obsługi ze strony pośrednika. Doradca nieruchomości pracujący na wyłącznościach ma czas aby zastanowić się nad celami klienta sprzedającego, określić jego potrzeby i należycie przygotować ofertę, która w łatwy i przyjazny sposób jest zaprezentowana klientowi poszukującemu. Liczy się efekt pierwszego wrażenia, zarówno ogłoszenia na portalu internetowym jak i podczas bezpośredniej prezentacji oferty w terenie przez doradcę. Źle przygotowana oferta często zniechęca do kontaktu, lub eksponuje wady, zasłaniając mocne strony nieruchomości.
2. WYŁĄCZNOŚĆ = JAWNA LOKALIZACJAJuż na etapie przeglądania ofert w internecie czy rozmowy w biurze z doradcą, klienci poszukujący oczekują przedstawienia dokładnej lokalizacji ofert oraz zdjęcia nieruchomości z zewnątrz. Dlaczego nie chcą zobaczyć elewacji domu dopiero podczas prezentacji w ternie? Nie dlatego, że chcą ominą pośrednika, ale dlatego, że coraz częściej w codziennym życiu posługujemy się zdjęciami i pismem obrazkowym, a czasu wolnego mamy coraz mniej. Klienci nie chcą tracić czasu na oglądanie nieruchomości nie spełniających ich oczekiwań i chcą dokonać wstępnej weryfikacji we własnym zakresie. Nie pokazanie bryły budynku z zewnątrz powoduje, że poszukujący po prostu ominie tą nieruchomości i zainteresuje się inną ofertą. Pokazanie zdjęć z zewnątrz, kiedy agent pracuje na umowie otwartej powoduje duże ryzyko, że za swoją pracę nie otrzyma wynagrodzenia, bo trudno udowodnić, że to z jego ogłoszenia klient trafił na daną ofertę. A jaką motywację do podejmowania skutecznych działań może mieć agent pracujący bez wynagrodzenia ?
3. WYŁĄCZNOŚĆ = KONTROLA SPRZEDAJĄCEGO NAD PROCESEM SPRZEDAŻYSprzedający, powinien mieć kontrolę nad swoją ofertą, oraz otrzymywać regularną informacje zwrotną od pośrednika, aby móc świadomie i w odpowiednim czasie podjąć właściwą decyzję, czy to w zakresie ceny czy podjęcia innych działań, które pośrednik rekomenduje. Jest to niby oczywiste, ale w sytuacji, kiedy sprzedający współpracuje z wieloma pośrednikami na umowie otwartej, to praktyka pokazuje, że zaangażowanie doradcy jest mniejsze, a o raport ciężko się doprosić.
4. WYŁĄCZNOŚĆ = WSPÓŁPRACA, A NIE KONKURENCJA MIĘDZY POŚREDNIKAMIWłaściciel zgłaszając swoją nieruchomość, oczekuje wykorzystania wszystkich możliwych kanałów dotarcia do potencjalnych kupujących. Dlatego opiekun oferty powinien być otwarty na współpracę z innymi pośrednikami, często samemu inicjując kontakt, zapraszając do współpracy, czy wykonując wysyłkę ofert, oraz jasno określając podział wynagrodzenia. Przy modelu umów otwartych, pośrednicy często nie są zainteresowani współpracą, gdyż wolą ofertę sprzedać samemu, co tym samym powoduje mniejsze prawdopodobieństwo dotarcia do klienta poszukującego.
5. WYŁĄCZNOŚĆ = UNIKALNOŚĆ OFERTYKażdy lubi mieć coś na wyłączność, każdy szuka perełek lub wyjątkowych ofert. Kupujący zdecydowanie lepiej postrzega oferty, które są umieszczane w jednym biurze. Bezpośrednio przekłada się to na kilkukrotnie większą ilość kliknięć, wysłanych zapytań czy wykonanych telefonów.
6. WYŁĄCZNOŚĆ = PEŁNY ZAKRES PROMOCJIProfesjonalny doradca nieruchomości, który podpisał kontrakt na wyłączność, może zapewnić optymalną promocję oferowanej nieruchomości, ponieważ zainwestowane środki w reklamę może pokryć z przyszłego wynagrodzenia, które jest bardzo prawdopodobne. Skuteczne formy promocji wymagają dużych nakładów finansowych oraz czasu, który jest również policzalnym kapitałem. Obecny rynek należy do kupującego, więc kluczem do sukcesu jest taka forma promocji, która wyróżni ofertę i skróci czas potrzebny do sfinalizowania transakcji .